Przyjemnie było popatrzeć na zawodników Chyloni i Północy, którzy z pełnym zaangażowaniem rywalizowali na boisku gdyńskiej Checzy.
– Mecz jest najlepszym z treningów – zgodnie mówili trenerzy. – Widać było radość u chłopaków, którzy cieszyli się możliwością sprawdzenia się w rywalizacji z rówieśnikami.
Aby sparing miał odpowiednią wartość, trenerzy podzielili swoje zespoły na drużyny starsze i młodsze. Każda ekipa rozegrała po trzy tercje 10 minutowe.
– Grania było sporo, a najważniejsze, że zawodnicy schodzili z boiska z uśmiechem na twarzy.
Środowy sparing to tylko zapowiedź kolejnych takich pojedynków pomiędzy filiami. Już w najbliższą środę Wiczlino zagra z Centrum